Sprawozdanie ze szkolenia Związku Mostowców Rzeczypospolitej Polskiej - Deskowania ULMA


Tak jak informowaliśmy przez cały ubiegły tydzień, w ten czwartek (29.03.2012) mieliście do wyboru, aż cztery różne szkolenia. Dziesięciu wysłanników z naszego Koła dostąpiło zaszczytu wymiany poglądów z elitą i wybrało się na szkolenie poświęcone deskowaniom mostowym firmy ULMA.
Całość jak zwykle dopięła na ostatni guzik Pani Grażyna Czopek, której serdecznie dziękujemy za okazaną nam pomoc. Merytoryczną część prezentacji rozpoczął Project Manager firmy ULMA, który przedstawił nam asortyment do którego należą:



  • deskowania pionowe: ścienne (wykorzystywane np. do budowy przyczółków), słupowe TUBUS
  • wznoszące: samowznoszące, konsole (do realizacji pylonów)
  • podparcia, systemy wielowariantowe (rygle stalowe i łączniki), wieże (do podpierania prefabrykatów), belki przejazdowe i wózki nawisowe,
a także pokrótce pokazał czym się zajmują: dzierżawa, projektowanie, obsługa logistyczna, naprawa i montaż. Po tej części nastąpiła krótka seria pytań od pracownika naszej Katedry dr inż. Wojciecha Średniawy, po czym przeszliśmy do dwuczęściowej prezentacji, w której przebrnęliśmy przez arkana konstrukcyjne kilku obiektów, w tym na przykład słynny Most Marii Skłodowskiej-Curie (lepiej znany jako Most Północny). Ta cześć wystąpienia przybliżyła nam co nieco o nasuwaniu podłużnym, czy betonowaniu nawisowym - była to swoista powtórka wiadomości o tych dwóch metodach wznoszenia konstrukcji. Na koniec części merytorycznej, przedstawiciel firmy ULMA starał się uświadomić nam, jak nietypową dla budowlańców dziedziną jest projektowanie deskowań. Różnice dotyczą wszystkiego, chociażby tak podstawowych aspektów jak obciążenia. Dla przykładu w budownictwie kubaturowym spotykamy się z wartościami rzędu 5 kN/m2, podczas gdy w przypadku deskowań standardem są wartości 60 kN/m2, a nie trzeba przypominać z jak małymi przekrojami mamy do czynienia.
Jak to często bywa po ostatniej części prezentacji nie było już żadnych pytań, bo wszyscy zgromadzeni wyczuwali już zapach obiadu dochodzący z kuchni. Podczas posiłku można było nadal prowadzić dyskusję, co jest chyba najważniejszym aspektem tych spotkań.

Dawid Kisała

Kurs MCKPK i IBM - Funkcjonowanie Przedsiębiorstwa


Międzynarodowe Centrum Kształcenia PK oraz IBM BTO Business Consulting Services we współpracy z Kołem KSM przy PK, zapraszają wszystkich studentów Politechniki Krakowskiej do udziału w kursie Funkcjonowanie Przedsiębiorstwa. Zajęcia rozpoczną się w kwietniu 2012.

Kliknij, aby powiększyć

Kurs ma charakter międzywydziałowy. W zajęciach będą mogli uczestniczyć studenci wszystkich kierunków studiów na Politechnice Krakowskiej. Kandydaci będą jednak musieli poddać się procesowi rekrutacyjnemu w Międzynarodowym Centrum Kształcenia PK. Program przedmiotu, opracowany przez MCK PK i IBM BTO BCS, został dostosowany do standardów Europejskiego Systemu Transferu Punktów. Osoby, które zaliczą przedmiot „Funkcjonowanie przedsiębiorstwa”, będą mogły ubiegać się o odbycie praktyk absolwenckich w IBM BTO Business Consulting Services w Krakowie.

Merytorycznie, kurs obejmował będzie zagadnienia adaptacji nowych pracowników, zarządzania zespołem międzynarodowym (ang. transition), zarządzania przez cele, a także oceny pracownika, komunikacji w środowisku zróżnicowanym kulturowo, społecznej odpowiedzialności i etyki biznesu, podstaw outsourcingu oraz zarządzania jakością.

Nowy przedmiot bardzo dobrze wpisuje się w wymagania stawiane osobom wchodzącym na rynek pracy. Sylwetka współczesnego inżyniera powinna charakteryzować się interdyscyplinarnością, umiejętnością pracy w zespole i zarządzania. Równie ważne są zagadnienia związane z etyką zawodową oraz odpowiedzialnością, którą niesie praca w przedsiębiorstwie. Nowy przedmiot daje wyjątkową okazję na bliskie, praktyczne poznanie zasad funkcjonowania przedsiębiorstwa o strukturze korporacyjnej, takiego jak IBM BTO Business Consulting Services.

Terminarz zapisów na kurs Funkcjonowanie przedsiębiorstwa:
  • 29 marca, g. 16.00 – Spotkanie informacyjne w sali konferencyjnej MCK PK, ul. Skarżyńskiego 1 (bud. KWADRAT)
  • 29 marca – 5 kwietnia – przyjmowanie zgłoszeń na kurs
  • 6 kwietnia – ogłoszenie wyników rekrutacji do pierwszego etapu kursu Funkcjonowanie przedsiębiorstwa.

Zapraszamy wszystkich zainteresowanych na Spotkanie informacyjne, które odbędzie się 29. marca, o godzinie 16.00 w sali konferencyjnej MCK PK, ul. Skarżyńskiego 1 (bud. KWADRAT).

Gateshead Millennium Bridge - Łukasz Dutka


fot. Fuad Al Ansari

W tym tygodniu mamy dla Was dwa artykuły o kładkach, które w nazwie mają składnik Millennium Bridge - dzisiaj pierwszy z nich, sponsorowany przez Łukasza Dutkę.

fot. Duncan

Obiekt ten został oddany do użytku w 2001 roku. Głównym założeniem tego projektu było zachowanie 25 metrowego prześwitu w poprzek kanału żeglugowego. Składa się on z dwóch obracających się stalowych łuków otwierających w ten sposób kanał żeglugowy dla przepływających statków.

fot. Rose Robinson

Jest to na pewno obiekt nietuzinkowy. Może zachwycać wyglądem i oryginalną funkcjonalnością. Rozciąga się na długość 126 m, przy szerokości 8 m. Całość waży koło 800 ton. Przekręcenie mostu trwa ponad 4 minuty.


Przęsło o kształcie parabolicznym jest najbardziej skomplikowaną pod względem geometrycznym częścią mostu. Oddzielono strefę dla rowerzystów od części dla pieszych użytkowników kładki.

fot. jonoble

W skład mechanizmu obrotowego wchodzą łożyska oraz dźwignie. Betonowe podpory opierają się na 14 żelbetowych palach nośnych. Projektanci mostu otrzymali liczne nagrody branżowe za Gateshead Milleniu Bridge. Biorąc pod uwagę wygląd czy funkcjonalność mostów łatwo stwierdzić, że są to nagrody zasłużone;) 

Łukasz Dutka

Mini-konkurs - wyniki


Tydzień temu zrobiłem na naszej stronie mały konkurs związany z profilem na facebooku. Zgodnie z umową wśród wszystkich, którzy kliknęli "Lubię to!" wylosowałem 5 szczęśliwców:

Michał Bialik
Tomasz Bieniek
Michał Radoń
Aleksander Cena
Tomasz Koziarski

Dla każdego z nich czeka numer 3/11 czasopisma MOSTY. 

PS: Sprawdźcie maile:)

Dawid Kisała

Przeczytaj od deski do kładki - Damian "Dexter" Fara - Millennium Bridge


Przeglądając dzisiejszego pięknego poranka stronę Koła Naukowego bez problemu odnalazłem artykuły o „kołyszącym się” moście Tacoma Bridge, którego katastrofa zmieniła raz na zawsze postrzeganie aerodynamicznych aspektów w konstrukcjach mostowych. Moją uwagę przykuł także post dotyczący rosyjskiego mostu nad Wołgą, który również żyje własnym życiem. Poniżej linki do wspomnianych postów dla osób, które nie czytały lub chcą odświeżyć swoje wiadomości związane z tematem:
Dlaczego nawiązałem właśnie do tych artykułów? Odpowiedź jest prosta: dzisiejszy post będzie o „Millennium Bridge” i jak pewnie część z Was słyszała, tej nowoczesnej kładki dla pieszych również nie ominęły problemy drgań.

fot. diegoperez74

„Millennium Bridge” zwany także „London Millennium Footbridge” jest stalową, powieszoną konstrukcją służącą do przeniesienia ruchu pieszych nad Tamizą w Londynie. Całkowita długość tego trójprzęsłowego obiektu wynosi 370 m, natomiast najdłuższe przęsło ma 144 m długości. Szerokość obiektu to 4 m. Jak już wspomniałem wcześniej konstrukcja służy jedynie do przeniesienia ruchu pieszych - zabroniony jest ruch rowerzystów, motocyklistów, a nawet skaterów. Wznoszenie obiektu rozpoczęto w 1998 roku, a jego otwarcie (jak się okaże za chwilę nieostatnie...) miało miejsce 10 czerwca 2002 roku.



Podwieszenie mostu jak łatwo można zauważyć jest dość nietypowe – kable biegną poniżej konstrukcji pomostu i napięte są siłą 2000 ton, co pozwala przenosić ciężar 5000 osób przebywających jednocześnie na obiekcie. Takie rozwiązanie zostało wymuszone przez tzw. ‘Height Restrictions”, które obowiązują w niektórych częściach Londynu i mają na celu chronić widoczność w Londynie. Właśnie te przepisy sprawiły, że nie powstała kolejna, górująca nad okolicą konstrukcja pylonu. Patrząc na urbanistyczne ukształtowanie miasta możemy stwierdzić, że przepisy są jak najbardziej słuszne, a wybudowany obiekt idealnie pasuje do otoczenia.

fot. Lady Madonna

Konstrukcja kosztowała 18,2 miliona funtów, co przekroczyło budżet o 2,2 miliona. Obiekt był piękny, nowoczesny i zachwycał Londyńczyków, którzy licznie przybyli na jego otwarcie. Jednak, żeby nie było tak cudownie, że tylko nasze polskie autostrady pękają z dumy, należy wspomnieć o tym co „wyczyniała” konstrukcja tuż po otwarciu:


Niespodziewane drgania poprzeczne spowodowały, że obiekt został zamknięty już dwa dni po otwarciu, w celu wprowadzenia modyfikacji. Po przeprowadzeniu licznych ekspertyz stwierdzono, że drgania występują na wskutek nieznanego dotąd zjawiska, polegającego na tym, że przechodzący przez obiekt piesi nieświadomie synchronizowali swoje kroki pogłębiając w ten sposób drgania boczne konstrukcji. Powodowało to każdorazowe zwiększenie amplitudy drgań, co doprowadziło do tego, co zaobserwowaliśmy na filmiku powyżej, czyli rezonansu. Zamknięcie obiektu spowodowało falę krytyki i niezadowolenie mieszkańców, jednak późniejsze badania dowiodły, że konstrukcja była zaprojektowana i wykonana poprawnie, a wszystkiemu było winne zjawisko synchronizacji ludzkich kroków. Tego typu anomalia jak doczytałem często występuje w naturze: np. świerszcze nierzadko zaczynają grać w pełnej synchronizacji. Nikt nie spodziewał się, że kiedykolwiek takie zjawisko będzie miało miejsce. Eksperci uważają, że z pewnością zmieni to sposób projektowania mostów, ponieważ tego typu aspektu od tej pory będą musiały być brane pod uwagę.
Poniżej zamieszczam krótki film z opiniami projektantów i konstruktorów na temat zjawiska, które miało miejsce:


Problem ostatecznie został rozwiązany przez inżynierów poprzez zamontowanie dodatkowych tłumików drgań. Pochłonęło to jednak mnóstwo czasu (prawie 2 lata) oraz około 5 milionów funtów. Pomimo wprowadzonych poprawek i poprawnego rozwiązania problemy Londyńczycy do dzisiaj pieszczotliwie nazywają obiekt „Woobly Bridge” co w wolnym tłumaczeniu oznaczna „chybotliwy mostek”.
Przykład opisanego obiektu udowadnia, że mimo posiadanej wiedzy, coraz nowocześniejszych metod projektowania, a także w obliczu obowiązujących przepisów, projektant nigdy nie może być w stu procentach pewny, że jego konstrukcja będzie poprawnie zaprojektowana. Nawet profesor Biliszczuk (prędzej czy później każdy z młodych mostowców sięgnie po jego książki) w jednym z wywiadów przekonywał, że jest pewny swoich konstrukcji jedynie na 99%. Pierwiastek niepewności stanowią zjawiska, o których jeszcze nie wiemy, a które mogą ujawnić się w każdym momencie.


Damian "Dexter" Fara

Szósty etap konkursu Bridge Builder Game


Rozpoczynamy szósty etap, który jednak będzie się różnił od poprzednich. Gra Bridge Builder oferuje nam dwa tryby rozgrywki. Pierwszy testowaliśmy przez pięć poprzednich zadań, teraz jednak spróbujemy Waszych sił w systemie "Progressive". Jak go uruchomić i gdzie go znaleźć? Opcja ta pojawia się na górze ekranu, zaraz po kliknięciu "Test". Dodatkowo po uruchomieniu tego trybu, w lewy dolnym rogu pojawia się możliwość edycji pól - "Weight" (ciężar pojazdu testowego) oraz "Add" (współczynnik zwiększający ciężar pojazdu po każdym udanym zaliczeniu próby).
W tym tygodniu będziecie mieć za zadanie zaproponować konstrukcję za DOKŁADNIE 12000$, a zwycięzcą będzie osoba, którego most wytrzyma największy ciężar. Parametry wyjściowe ustalamy następująco:
  • Weight = 50000
  • Add = 250
Pozostałe zasady bez zmian. Plik z etapem możecie pobrać stąd -> BBG-6. Przesyłając rozwiązanie MUSICIE PODAĆ ILE WYTRZYMUJE WASZ MOST, bo tylko na taki ciężar będzie testowany.

Co oznacza bez zwłoki? - Obecnie robię to w ten sposób, że wchodzę w "Test", naciskam "Pause" i "Very Fast", następnie wchodzę ponownie w "Edit" i znowu "Test" oraz "Run train", następnie zwalniam przycisk "Pause" - w ten sposób pociąg puszczany jest bez żadnej zwłoki.

Zapraszam do spróbowania swoich sił.

PS: Na pięć osób z ubiegłego tygodnia czekają nagrody, tylko musimy ustalić jakiś pasujący większej ilości termin przekazania.

Dawid Kisała

Lista osób zakwalifikowanych na szkolenie ZMRP


Jak to zwykle bywa chętnych było więcej niż miejsc, dlatego trzeba było podjąć decyzję, kto będzie miał okazję posłuchać o rusztowaniach mostów, a kto będzie musiał poczekać do kolejnego szkolenia. Lista zakwalifikowanych osób prezentuje się następująco:




Prosimy o potwierdzenie obecności do wtorku do godziny 19:00, przez osoby, które otrzymały stosowną wiadomość lub wyczytały się na powyższej liście. W przypadku braku odzewu w domyśle zakładamy, że wpisana osoba rezygnuje ze szkolenia, a na jej miejsce zostanie wpisany chętny z listy rezerwowej.


Izabela Murzyn

Octavio Frias De Oliveira Bridge - Jan Wędzicha


Mam przyjemność poinformować wszystkich naszych Czytelników, że do Damiana Fary dołącza w tym tygodniu Jan Wędzicha, który również rozpoczyna swój cotygodniowy cykl artykułów! Mam nadzieję, że podoba Wam się jego twórczość i jak zwykle zachwyty proszę umieszczać w komentarzach.

Octavio Frias De Oliviera Bridge to unikatowy podwieszany most autostradowy wykonany w technologii betonu sprężonego, złożony z dwóch zakrzywionych pomostów o rozpiętości 290 m każdy. Znajduje się on w samum sercu Sao Paulo w Brazylii i stanowi ważne połączenie w miejskiej sieci drogowej , którego celem jest redukcja ruchu.

fot. stephenpace

Główną funkcją mostu jest rozłożenie ruchu drogowego na dwa skrzyżowania znajdujące się na północ i południe od obiektu. Poprzez zakrzywienie dwóch krzyżujących się pomostów w planie, most sam w sobie pełni funkcję węzła, który łączy prostopadłe do niego drogi. Projektanci zdecydowali się na zastosowanie jedynie jednego pylonu, tworząc bliźniaczą konstrukcję podwieszoną, coś czego jeszcze nigdy nie zrobiono. Octavio Frias Bridge ma przepustowość czterech tysięcy pojazdów na godzinę na pas ruchu, co stanowi znaczne odciążenie na sąsiednim moście Mormumbi.

fot. Thiago Pinheiro

Najważniejszym elementem mostu jest wieża, wznosząca się dumnie ponad miastem na wysokość 138 m. Zaprojektowana tak by wyrastać od poziomu ziemi, aż do samego szczytu jako nieprzerwana niczym podpora przenosząca obciążenia pionowe od dwóch pomostów prosto na fundamenty i podłoże gruntowe. Daje to wrażenie siły i stabilności, wskazując obserwatorowi co jest kręgosłupem konstrukcji nośnej. Kable zakotwione w pomoście, w sposób przejrzysty stanowią jego wsparcie, co dodatkowo akcentuje jego płytka konstrukcja. Jednakże, kiedy podąża się wzrokiem wzdłuż want ku górze, powoli staje się niejasne, które kable wspierają poszczególne części mostu. Przyczyną tego jest krzyżowanie się 144 kabli w górnej ich części. Jest to złamanie jednej z głównej zasad estetyki mostów. Czy był to udany zabieg? Każdy z nas musi odpowiedzieć sobie sam zgodnie z własnym gustem.

fot. LB & Roberto Sena

Z drugiej jednak strony duża ilość kabli pozwoliła na ukształtowanie bardzo płytkiego, szykownego pomostu. Stanowi to bardzo dobrą proporcję w stosunku do masywnego, pierwszorzędnego elementu jakim jest wieża, która zwraca na siebie całą uwagę, trzymając wzrok obserwatorów z daleka od mieszaniny kabli. Dzięki tej proporcji kable są postrzegane jako pojedynczy element łączący stabilną wieżę z płytkim pomostem.

fot. LB & Roberto Sena

Kable mostu są pokryte powłoką koloru jaskrawożółtego. Jest on często używany w mostach podwieszonych, ponieważ dobrze kontrastuje z błękitnym kolorem nieba. Ponadto projektanci chcieli stworzyć iluzję rozchodzących się promieni słonecznych, przebijających się przez chmury. Jasny kolor pomaga też „zmyć” kable ze sobą i zatrzeć negatywny efekt ich krzyżowania się. Znany wszystkim PHILLIPS zainstalował na moście zaawansowany system oświetlenia składający się z diod elektroluminescencyjnych LED (light-emitting diode). Pozwala on na dynamiczne przenikanie się kolorów, dzięki czemu most może być oświetlany w każdym odcieniu, najczęściej odzwierciedlającym ważne okazje, święta czy pory roku.

fot. lidifaria

Mosty podwieszane najlepiej sprawdzają się przy średnich rozpiętościach oraz przy niskopoziomowych przeprawach przez rzeki, tak jak ma to miejsce w przypadku Octavio Frias Bridge. Na fundamenty przenoszone są głównie siły pionowe, co jest pożądane w przypadku skomplikowanych warunków gruntowych w sąsiedztwie koryta rzeki. Ponadto są eleganckie i tanie w porównaniu z innymi formami konstrukcyjnymi. Z tych właśnie powodów w Sao Paulo zdecydowano się na budowę przeprawy podwieszonej. Główny pylon tak naprawdę składa się z dwóch mniejszych, a każdy przypisany do innego pomostu, które razem tworzą wrażenie jednego elementu w kształcie litery X. Każda z wież jest odchylona od pomostu co minimalizuje zginanie, powodując występowanie głównie sił osiowych. Jednakże z powodu mimośrodów sił pochodzących od kabli oraz zakrzywienia pomostu w planie, zginanie występujące w pomoście jest znaczące. Niezbędne sprężenie podłużne zostało zastosowane w pomoście by przeciwdziałać rozciąganiu, które towarzyszy wspomnianemu zginaniu. Sprężenie to zapewnia również jego sztywność i stabilność pod obciążeniem ruchem. Kable sprężające zostały także poprowadzone wewnątrz wierzy, tak by przenosiły naprężenia pochodzące od obciążenia zmiennego.

fot. LB & Roberto Sena

Przekrój poprzeczny pomostu został tak ukształtowany, że mamy do czynienia z dwoma dźwigarami głównymi znajdującymi się na krawędziach. Pomiędzy nimi niejako rozciągnięta jest płyta przenosząca obciążenia z jezdni. Wanty podtrzymujące pomost, ze względu na jego zakrzywienie, przyjmują postać swoistego wachlarza. Podtrzymują one parami poszczególne części pomostu, dzięki czemu można podzielić go na części trójkątne. Jest to duża zaleta dla mostów podwieszonych budowanych w ten sposób, ponieważ znacząco wzrasta stabilność poprzeczna pomostu pozwalając na obniżenie jego wysokości.

fot. marcos_leal
Tym którzy wciąż głodni są informacji na temat mostu Octavio Frias, polecam artykuł autorstwa Edwarda C. Wilkes’a, studenta z uniwersytetu w Bath w Wielkiej Brytanii, z którego artykułów głównie czerpałem inspirację. Znajdziecie tam wiele informacji takich jak przyjęte modele obciążeń wraz z podstawowymi obliczeniami, opisany szczegółowo proces wznoszenia konstrukcji i wiele innych. Artykuł znajduje się pod linkiem.

Jan Wędzicha

Wyniki piątego etapu Bridge Builder Game


Mam dla prawie wszystkich radosną informację - Tomek "Lisu" Lisańczuk w końcu nie wygrał! Piąty etap padł łupem Pawła Leśniary, czego mu gratuluję, ponieważ przez cztery poprzednie tygodnie nikt nie zdołał tego dokonać. Zwycięskie rozwiązanie możecie podziwiać poniżej, a wszystkie rozwiązania z tego tygodnia możecie pobrać tutaj -> BBG-5.


W listach rankingowych także duże roszady:

Ranking tygodniowy
Ranking generalny

Gratuluje zwycięscy, ale w tym tygodniu mam niespodziankę dla całej pierwszej piątki - każdy otrzyma egzemplarz czasopisma MOSTY 3/11.

Zapraszam już jutro na kolejny etap!

Dawid Kisała

Spotkanie z Dariuszem Migałą

fot. andrew c mace

Ostatnio bardzo dużo zaczęło się dziać wokół naszego Koła, a my mamy Wam do zaproponowania kolejną ciekawą inicjatywę. Ponownie razem z Pawłem Młynarczykiem (ambasadorem SKANSKA) chcemy zorganizować dla Was (i dla nas!) spotkanie z Panem Dariuszem Migałą. Zapytacie: "Kto to taki?". Już pędzę z wyjaśnieniami. 
Zawsze pozytywną sprawą jest porozmawiać z osobą o dużo większym od nas doświadczeniu. Kimś kto jest już znacznie dalej na swojej ścieżce kariery zawodowej. W tym właśnie momencie na scenę wchodzi postać Pana Dariusza. Jest on Dyrektorem Zespołu Projektów Oddziału Budownictwa Inżynieryjnego w Krakowie, ma wieloletnie doświadczenie w budownictwie (30 lat w zawodzie), dodatkowo dwudziestoletnie na stanowisku menadżerskim oraz świetny kontakt z młodzieżą, o czym mogą świadczyć same superlatywy, które wypływały z ust uczestników gry firmy SKANSKA "Wciel się w rolę Menadżera Projektu", którą prowadził. Ponadto był on m.in. odpowiedzialny za realizację I etapu autostrady A1 przeprowadzoną metodą "design and build".
Dlatego mamy dla Was propozycję - oprócz tego, że będziecie mogli przyjść na spotkanie i wysłuchać prezentacji, czy też zadać jakieś nurtujące Was pytania, możecie także wymyślić temat przewodni! Na wasze pomysły czekamy do końca tygodnia, dlatego piszcie bez żadnych zahamowań i skrępowania na knkmpk@gmail.com. Możecie także przesyłać do nas pytanie, które mogą paść na wystąpieniu oraz cokolwiek, co przyjdzie Wam do głowy, a jest związane z tym projektem. Od siebie możemy dodać, że jeżeli chodzi o tematykę, to celowalibyśmy w szeroko rozumiane wykonawstwo, ponieważ może być to wtedy znakomite uzupełnienie suchej teorii, którą poznajemy w toku studiów.

Zapraszam i zachęcam do aktywnego udziału!

Dawid Kisała

Prezentacja "Most: temat rzeka" - SKANSKA


Jeżeli interesują Was Praktyki Letnie, ciekawi mostownictwo lub chcielibyście w przyszłości pracować w SKANSKA myślę, że ten post może Was zainteresować.

"Nasza tegoroczna wiosenna kampania promocyjna na uczelniach będzie przebiegała pod hasłem "Most: Temat rzeka". Zapraszamy na prezentację, która odbędzie się 29.03 (czwartek) o godzinie 17.00 w sali 201 na Wydziale Inżynierii Lądowej.


Skąd ten pomysł?

W ubiegłym roku, zamknęliśmy realizację projektu Autostrady A1. To była wyjątkowa realizacja pod względem rozmiarów i stopnia trudności, zakończona sukcesem.

Chcemy podzielić się z Tobą wiedzą i opowiedzieć o realizacji niezwykłego projektu. 

Zapraszamy na prezentację, na której:
  • zobaczysz, w jaki sposób zbudowaliśmy największą przeprawę przez Wisłę
  • poznasz naszych inżynierów
  • dowiesz się więcej o Programie Praktyk Letnich
  • możesz wziąć udział w konkursie z nagrodami"

ZAPRASZAMY!

Przeczytaj od deski do kładki - Damian "Dexter" Fara - The Helix Bridge


Może wyda się to Wam szalone, ale to na naszej stronie, jako pierwszej na świecie zagości siódmy sezon Dextera!:-) Przez kilka najbliższych tygodni, w każdy poniedziałek, będziecie mogli znaleźć tutaj kolejny odcinek cyklu. Damian postara się rozebrać wszystko na części pierwsze i zademonstrować Wam kilka ciekawych obiektów światowej architektury. Na pierwszą ofiarę wybrał The Helix Bridge - jak skończyła się ta historia możecie zobaczyć poniżej. Zapraszam!


Każdego roku wiele osób przygotowujących się do obrony na specjalności Mosty i Budowle Podziemne jako temat pracy inżynierskiej bądź magisterskiej, wybiera projekt kładki dla pieszych. Jednak dla naszych kolegów i koleżanek z innych specjalności lub kierunków, zagadnienie to wydaje się bardzo banalne. Nigdy nie zapomnę opowieści mojego współlokatora, po tym jak zapytał mnie o mój temat pracy dyplomowej, o tym jak jego babcia „zbudowała” kładkę, przerzucając deskę przez rzekę. W swoim cotygodniowym cyklu chciałbym zaprezentować najpiękniejsze, najbardziej skomplikowane i budzące podziw obiekty tego typu z całego świata. Na pierwszy ogień trafił singapurski obiekt noszący nazwę „The Helix Bridge”. Gotowi? W takim razie zaczynamy!

fot. angelina_koh

„The Helix Bridge” jest kładką dla pieszych o długości 280 metrów, co stawia ten obiekt na pierwszym miejscu, jeśli chodzi o długość w Singapurze. Jednak nie rozpiętość, a ciekawa konstrukcja oraz iluminacja obiektu przyciągają oczy całego świata. Niewątpliwie musimy zakwalifikować ten obiekt do kładek dla pieszych z „górnej półki”, które swoim architektonicznym pięknem, formą konstrukcji i dopasowaniem do otoczenia sprawiają, że typowy krajobraz miejski zamienia się w coś nieszablonowego.
Jak wspomniałem wcześniej, obiekt znajduje się w Singapurze w pobliżu historycznego mostu „Benjamin Sheares Bridge”, co dokładniej widać na pokazanej poniżej mapce. Kładka przebiega nad „Singapore River” łącząc ze sobą takie atrakcje turystyczne jak Singapore Flyer, Esplanade‒Theatres oraz ArtScience Museum. Jak można się domyślić, obiekt ten jest dodatkową atrakcją dla turystów zwiedzających Singapur.


Wracając do głównego wątku, a więc uzasadniania, że obiekt ten jest nieprzeciętny i nowoczesny, należy wspomnieć o jego wyglądzie. Konstrukcja obiektu stanowi odwzorowanie podwójnej helisy ludzkiego DNA!

fot. linkway88

Ciekawy fakt stanowi także to, że rury ze stali nierdzewnej użyte do wykonania konstrukcji nośnej, mają długość dziesięciokrotnie większą od rozpiętości przęsła. Dodatkowo stalowa helisa wznosi się na wysokość 8,8 metra zanim „zawija się” w dół. Na zdjęciach powyżej widać, że robi to niesamowite wrażenie. Wewnętrzna spirala jest okryta przez szkło, aby zapewnić dodatkowo cień. W nocy natomiast kładka rozlśniewa jaskrawymi kolorami sprawiając, że mamy do czynienia z jedną z najpiękniejszych iluminacji obiektu mostowego na świecie.

fot. chooyutshing

Mam nadzieję, że w tym krótkim artykule udowodniłem, że w dzisiejszych czasach kładki dla pieszych to już nie tylko prymitywne obiekty drugiej kategorii, ale wyzwania dla architektów oraz konstruktorów. Z pewnością znalazłaby się niejedna osoba, która chciałaby się przejść takim mostem, jednak patrząc na polskie realia ciężko o taki wyjazd. Na szczęście sieć jest pełna interesujących filmików, a poniżej dla zainteresowanych zamieszczam jeden z nich:


Jest to mój pierwszy artykuł pisany dla Koła Naukowego, więc proszę o wyrozumiałość. Liczę na to, że z tygodnia na tydzień mój styl pisania wróci do poziomu chociaż maturalnego, a kolejne artykuły o kładkach zachęcą część osób do zainteresowania się tego typu obiektami. Wkrótce postaram się opisać dla Was kolejną kładkę, która wybiega poza utarte kanony estetyki.

Damian "Dexter" Fara

Chyba poszło mu całkiem nieźle? Swoje zdanie możecie zostawić w komentarzu poniżej do czego  gorąco zachęcam:)

Seminarium - Problemy inżynierski najwyższych budowli świata


Jeżeli nie możesz pójść na szkolenie Związku Mostowców Rzeczypospolitej Polskiej, które odbędzie się 29.03.2012 w godzinach około południowych, bo na przykład masz wtedy zajęcia, to może skusisz się drogi Czytelniku na seminarium, które organizuje Polski Związek Inżynierów i Techników Budownictwa i Małopolska Izba Inżynierów Budownictwa w Krakowie - Problemy inżynierski najwyższych budowli świata. Wykładowcą będzie pracownik naszej uczelni prof. dr hab. inż. Zbigniew Janowski. Całość będzie miała miejsce 29.03.2012 o godzinie 17:00 w Domu Technika w Krakowie przy ul. Straszewskiego 28 na drugim piętrze w sali im. prof. Stella-Sawickiego. Dla studentów uczestnictwo jest bezpłatne, jednak liczba miejsc jest ograniczona, a liczy się kolejność zgłoszeń, więc decydujcie się szybko.

Więcej informacji możecie znaleźć na www.pzitb.org.pl

Zachęcam do wzięcia udziału!

Dawid Kisała

Piąty etap konkursu Bridge Builder Game


Poprzedni etap okazał się strzałem w stopę - nie przewidziałem, że bardziej opłacalne będzie budowanie podpór, niż podwieszenia. Nikt nie przysłał rozwiązania z zastosowaniem "cięgien", dlatego w tym tygodniu postaram się to niejako wymusić:) 

BBG-5 - w tym etapie wprowadzam dodatkową zasadę - ŻADEN ELEMENT NIE MOŻE DOTKNĄĆ WODY!

Czekam na rozwiązania, jak zwykle do soboty - dobrej zabawy!

Dawid Kisała

Baluarte Bridge – rekord na najwyższy most podwieszany pobity!


Mimo, że piękna pogoda na zewnątrz, Janek Wędzicha znalazł trochę czasu i napisał dla Was post o najwyższym obecnie moście podwieszonym na świecie. Zapraszam do lektury!

fot. Gobierno Federal

Do niedawna jeszcze tytuł najwyższego mostu podwieszonego na świecie należał do wiaduktu Millau (fr. Viaduct de Millau) nad doliną rzeki Tarn w południowej Francji. Jednak od stycznia roku pańskiego 2012 palma pierwszeństwa należy do mostu Baluarte w Meksyku.

fot. Fotrogafo Especial

Na pomoście znajduje się czteropasowa jezdnia o szerokości 20 m i długości 1124 m. Konstrukcja wsparta jest na wysokości 403 m ponad dnem rzeki Baluarte przez 12 filarów, z których 2 stanowią pylony. Każdy z pylonów o wymiarach przy podstawie 18x8.56 m rozszerza się aż do poziomu pomostu, by wesprzeć jego konstrukcje, a następnie ponownie zwęża się ku górze, aż do przekroju 8x4.10 m przy wierzchołku. Najwyższy z pylonów (P5) ma 169 m wysokości, natomiast najwyższy z filarów pośrednich (P9) mierzy 148 m. Most przecina wąwóz miedzy górami Sierra Madre z prześwitem pod pomostem równym 390 m. Jest to wysokość większa niż wieży Eiffla (324 m) oraz o 120 m większa od prześwitu wiaduktu w Millau (270 m). Centralne przęsło mostu ma długość 520 m, co czyni go najdłuższym przęsłem podwieszonym w Ameryce Północnej.

fot. Gobierno Federal


Budowa mostu rozpoczęła się 21 lutego 2008 roku. Prace były prowadzone przez konsorcjum składające się z TRADECO INFRAESTRUCTURA, IDINSA, ACEROS COREY AND VSL MÉXICO, które w 2007 roku wygrało przetarg zorganizowany przez meksykańskie Ministerstwo Transportu i Komunikacji. Całkowity koszt budowy przekroczył początkową ofertę wynoszącą 1.28 miliardów peso (118 milionów dolarów), a jego zwrot uzyskany będzie poprzez narzucenie opłat za przejazd.

fot. Gobierno Federal

Decyzja budowy mostu o konstrukcji podwieszonej została podjęta głównie dlatego, aby proces wznoszenia pomostu postępował symetrycznie od pylonów - metoda nawisowa. Dzięki zastosowaniu tej technologii nie trzeba było stosować rusztowania stałego, które zwiększyłoby koszty i znacznie opóźniło budowę. Cały proces wznoszenia mostu wymagał 1,5 tys. robotników i inżynierów, 12 tys. ton stali i 90 tys. kubików betonu. 447 tys. metrów sześciennych urobku kamiennego zostało wydobytego, aby wylać fundamenty. 

fot. Gobierno Federal

Most Baluarte jest częścią projektu budowy autostrady łączącej Durango i Mazatlán poprzez skaliste góry Meksyku, o łącznej wartości 18 miliardów peso (1.44 miliardów dolarów). Ostatecznie koszty samego mostu wyniosły 2.18 miliardów peso (158.7 milionów dolarów). Trasa nowej autostrady zastąpi dotychczasową drogę, słynącą ze swojego niebezpieczeństwa, nazywaną lokalnie „Devil’s Backbone” (Diabelski Kościec:). Przebiega ona w tak trudnym terenie, że przy jej budowie używano mułów do transportu materiałów. Jest to zarazem jedyna przeprawa przez góry w promieniu 800 km. Nowa droga będzie składała się z 63 tuneli i 32 mostów z pośród których, aż 8 będzie miało wysokość ponad 300 metrów. Po jej ukończeniu przewidywany czas podróży pomiędzy Durango i Mazatlán skróci się o ponad 4 godziny!

Więcej informacji:



Jan Wędzicha

Mini-konkurs



Polub stronę naszego Koła Naukowego na facebooku, a weźmiesz udział w losowaniu. Pięciu szczęśliwców otrzyma w nagrodę egzemplarz czasopisma MOSTY (3/11). Dodatkowo będziesz zawsze na bieżąco ze wszystkimi informacjami dotyczącymi naszej organizacji.

Lubię to!

Dawid Kisała

Wycieczka do Gliwic - sprawozdanie


Udało się! Pierwsza wycieczka Koła Mostowego za nami, więc pora na jakieś podsumowania i garstkę wspomnień z czwartkowego wyjazdu (15.03.2012). Zanim jednak przejdę do szczegółowego opisu chciałbym podziękować Pawłowi Młynarczykowi, bez którego nie udałoby się zorganizować tej wyprawy oraz Pani dr inż. Serudze za zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom - dzięki uprzejmości Koła Naukowego CONKRET mogliśmy wyposażyć naszą grupę w kaski i kamizelki.

fot. Aleksandra Maruszczak

Wracając do tematu...

Jak to bywa z wyjazdami, wiążą się one z porannym wstawaniem. Tym razem pora i tak nie była ekstremalna, bo zbiórkę zaplanowałem na 7:30. Prawie wszyscy przybyli na wyznaczoną godzinę, gdzie po krótkich perturbacjach organizacyjnych wyruszyliśmy busem do miejsca docelowego - Gliwic. Lekko okrężną drogą udało nam się dotrzeć na plac budowy, gdzie powitał nas Kamil Fulczyk - inżynier budowy firmy SKANSKA, który oprowadzał nas po obiekcie. Zaczęliśmy od ogólnych informacji na temat sposobu budowy, później przeszliśmy do szczegółów i zwiedzania obiektu. Co może wydawać się dziwne, zaskoczyła mnie olbrzymia ciekawość uczestników i nieskrępowane stosy pytań, na które musiał odpowiadać nasz gospodarz. Super! 

Czego mogliśmy się dowiedzieć?
  • czym jest nasuwanie podłużne i jak się je wykonuje
  • jakie łożyska stosujemy w danym etapie budowy (ślizgowe i stałe)
  • sposoby wykonywania sprężania konstrukcji
  • oraz kilogramy praktycznej wiedzy, której nie znajdziecie na uczelni!
O tym czy wycieczka była faktycznie udana, mam nadzieję, że pokażą Wam jakieś komentarze, które umieszczą pod tym postem uczestnicy wyprawy - do czego serdecznie ich zachęcam. Niedługo pojawi się też na naszej stronie galeria zdjęć, a tam również obrazki z wycieczki.

A teraz kilka zdjęć, bo wiadomo, że to obraz najbardziej oddziałuje na nasze zmysły:

fot. Olek Barton - nasz "oprowadzacz" objaśnia arkana działania łożysk
fot. Aleksandra Maruszczak - pomału demontowane stanowisko prefabrykacji segmentów
fot. Aleksandra Maruszczak - olbrzymie stalowe podpory tymczasowe, które niedługo zostaną zdemontowane
fot. Aleksandra Maruszczak - olbrzymie siłowniki hydrauliczne, które odpowiadają za przesuwanie ustroju
fot. Aleksandra Maruszczak - widok na spód skrzynki
fot. Aleksandra Maruszczak - niektórzy uczestnicy naszej wyprawy, nigdy nie przepuszczą okazji, żeby promować miłość i pokój na świecie
fot. Aleksandra Maruszczak - Ci sami uczestnicy  postanowili pokazać również czego nie należy robić...
fot. Aleksandra Maruszczak - na konie,c prawie cała nasza drużyna
Dziękuję wszystkim za udział, zapraszam na kolejne podróże i do komentowania!

Dawid Kisała

Szkolenie - Systemy deskowań w budownictwie mostowym na przykładzie deskowań ULMY


Uważni czytelnicy pewnie pamiętają, że wspominałem o możliwości udziału w szkoleniach Związku Mostowców Rzeczypospolitej Polskiej. Taka okazja nadarza się po raz kolejny, ponieważ 29.03.2012 (czwartek) w godzinach 10:00 - 15:00 organizowane jest spotkanie z motywem przewodnim: Systemy deskowań w budownictwie mostowym na przykładzie deskowań ULMY. Całość będzie miała miejsce w sali konferencyjnej Hotelu ASPEL w Krakowie (ul. Bratysławska 2). Po zakończeniu szkolenia będzie możliwość otrzymania certyfikatu, który może stanowić ładnie prezentujący się wpis do CV.
Dzięki uprzejmości Związku mamy możliwość wybrania 10 członków naszego Koła, którzy będą mogli uczestniczyć w spotkaniu - czekam na zgłoszenia do 21.03.2012 (środa). W mailu przysyłanym na nasz adres knkmpk@gmail.com napiszcie:
  • Temat: SZKOLENIE ZMRP
  • W treści: Imię i Nazwisko, rok studiów, grupę oraz numer telefonu
Po co numer telefonu? Ponieważ nauczony organizacją poprzednich "eventów" dochodzę do wniosku, że jest to niezbędne (szybki kontakt z uczestnikami). Obiecuję nie pisać w sprawach niezwiązanych z Kołem Naukowym:P


Jak już wielokrotnie podkreślaliśmy, pierwszeństwo będą miały osoby najbardziej aktywne!

Dawid Kisała

Wyniki czwartego etapu Bridge Builder Game


Mój plan spalił na panewce... Nikt nie wybudował mostu podwieszonego, bo po prostu nie było to opłacalne, a ja nie przewidziałem, że taniej będzie stawiać most od dołu, niż od góry. Co się stało, to się nie odstanie i błąd ten naprawię w kolejnym etapie, który już jutro. Tymczasem przedstawią Wam zwycięzcę - Tomasz "Lisu" Lisańczuk... - wiem, że robi się to nudne, ale w tym tygodniu mamy niespodziankę! Jan Wędzicha skonstruował równie tanią strukturę, jednak swoje rozwiązanie warte 7500 $ przysłał nieco później, niż nasz hegemon i dlatego zajmuje drugie miejsce. Rozwiązanie Tomka możecie podziwiać poniżej:


Wszystkie nadesłane etapy możecie pobrać stąd -> BBG-4.

Rankingi prezentują się następująco:

Ranking tygodniowy
Ranking generalny
Już jutro kolejne zadanie, w którym po raz kolejny będę starał się zmusić Was, do próby podjęcia walki z mostem podwieszonym. W poprzednim tygodniu wysiłek ten po za konkursem podjął Adrian Defus i nadesłał takie rozwiązanie:


Zapraszam do udziału w zabawie!

Dawid Kisała

Wycieczka do Gliwic


Jak już pewnie wiedzą wszyscy zainteresowani, nasza wycieczka do Gliwic na estakadę pomiędzy ulicami Portową i Perseusza, odbędzie się w ten czwartek, czyli 15.03.2012. Zbieramy się przed budynkiem WILu o 7:30, ponieważ bus podjedzie na zatoczkę autobusową. Tam też wydam kaski i kamizelki osobom, które nie posiadają własnego sprzętu. Jednak mam prośbę, żeby wszystkie osoby, które posiadają własne wyposażenie zabrały je ze sobą, ponieważ mamy ograniczoną ilość sprzętu. W tym miejscu chciałbym serdecznie podziękować Pani dr inż. Teresie Serudze oraz Kołu Naukowemu Konstrukcji Żelbetowych CONKRET, dzięki którym możemy zabezpieczyć odpowiednio uczestników naszej wyprawy.


Przypominam również jeszcze kilku osobom, żeby jak najszybciej przelewały pieniądze na konto Pawła Młynarczyka:


10 1090 1665 0000 0001 0982 4501
Paweł Młynarczyk
Reja 11/23 31-216 Kraków
Tytuł: WYCIECZKA GLIWICE IMIĘ NAZWISKO


Po dokonaniu płatności, prześlijcie do Pawła (pawel.m.mlynarczyk@gmail.com) informację, że pieniądze poszły - na wszelki wypadek, żeby nie było żadnych komplikacji.

Dodatkowo jeżeli ktoś zgłosił się, a później w tajemniczych okolicznościach zrezygnował z udziału, to prosimy o jakąś informacje o tym fakcie! Nie mamy daru telepatii, telekinezy, ani nawet telegazety!

O czym należy pamiętać i co trzeba zrobić przed czwartkiem:
  • Ubrać się ciepło! Spędzimy tam trochę czasu, a warunki lubią się nieoczekiwanie zmieniać
  • Zabrać coś do jedzenia i picia z tym, że procenty zostawcie na zajęcia matematyki
  • Wymagane są buty "budowlane" lub inaczej mówiąc z twardą, wysoką podeszwą, osłaniające stopę i kostkę
  • Jeżeli będziecie mieli jakieś pytania lub wątpliwości piszcie do mnie (Dawid Kisała) lub do Pawła Młynarczyka. Ja będę pełnił też rolę nieformalnego "opiekuna"
  • Na budowie musimy być około godziny 10:30, więc zbiórkę przed uczelnią planujemy na 7:30. Powrót będzie gdzieś koło godziny 16:00
  • Jeżeli Cię nie ma na poniższej liście to pisz do nas!


Widzimy się w czwartek!

Dawid Kisała

 
Design by Free WordPress Themes | Bloggerized by Lasantha - Premium Blogger Themes | Web Hosting Coupons