Most kolejowy Britannia nad Cieśniną Menai


Pamiętacie artykuł o metalowym moście przez cieśninę Menai? Macie teraz okazję poznać jego sąsiada - Most Britannia. Wszystko dzięki Ewie Dobrzańskiej, która uraczyła nas kolejnym świetnym artykułem! 

Jan Wędzicha
fot. http://en.wikipedia.org/
Otwarcie Mostu Menai znacznie ułatwiło transport pomiędzy Walią a Irlandią. W XIX wieku, gdy nastąpił wzrost popularności podróży kolejowych, postanowiono poprowadzić linie kolejowe wzdłuż jednego z najczęściej uczęszczanych szlaków - prowadzący przez wyspę Anglesey do portu Hollyhead. 
Początkowo zastanawiano się nad dołączeniem linii kolejowej do istniejącego już Mostu Menai, ale szybko odrzucono ten pomysł. Należało zatem wybudować kolejny most. Wyzwania podjął się Robert Stephenson. 
fot. Cj Roberts
Most kolejowy Britannia jest oddalony od mostu drogowego o ok. 1600 m. Jego lokalizacja nie jest przypadkowa. Na tej wysokości rzeki, na środku cieśniny, znajduje się mała wyspa – idealna na ustawienie na niej podpory. Pomimo tej niewątpliwej zalety przęsła boczne miały nadal dosyć dużą rozpiętość – 141,73 m. Przy takiej rozpiętości zastosowanie zarówno przęseł wiszących, jaki i belek pełnych nie byłoby najlepszym pomysłem. Ciężar belek pełnych byłby zbyt duży, a most wiszący zbyt podatny na odkształcenia. Na tym nie kończyły się problemy organizacyjne. Admiralicja wymagała także by nie zmniejszano światła pod przęsłami. Konstrukcje łukowe odrzucono więc od razu. W takim przypadku najbardziej słusznym wyborem okazały się skrzynie z żelaza zgrzewanego. Dodatkowo na etapie planowania pojawiły się rozbieżności pomiędzy opiniami dwóch autorytetów. Prof. Eaton Hodgkinson uważał, że konstrukcję należy wzmocnić łańcuchami nośnymi, natomiast Sir William Fairbairn nie widział potrzeby ich użycia. Ostatecznie łańcuchów nie użyto, ale podpory zostały wybudowane tak, aby w razie potrzeby istniała możliwość ich zastosowania – pozostawiono odpowiednie szczeliny w wierzchołkach filarów. Budowę rozpoczęto od murowanych przyczółków i filarów. Podpory boczne osiągnęły wysokość 67 m, natomiast środkowa 70 m. 
fot. Eifion
W przekroju poprzecznym konstrukcja mostu była złożona z dwóch zamkniętych skrzyń o wymiarach 4,40 x 9,10 m. Grubość zastosowanych blach to 11-16 mm. Skrzynie zostały zbudowane z płyt i kątowników. 
fot. wabson
Odcinek między przyczółkami, a podporami bocznymi został wykonywany na miejscu. Przęsła środkowe natomiast powstały w następujący sposób: połączono skrzynie w segmenty o długości 144 m i spławiono je pontonami. Następnie umieszczano w niszach przy podstawie podpór i za pomocą pras parowych wyciągano je etapami, po 1,80 m. Po każdym z etapów, wyżłobienia, którymi segment był przemieszczany w górę, wypełniano murem ceglanym. Budowę mostu zakończono po upływie 4 lat, w marcu 1850 roku. 
fot. andy_hudd
Po obu stronach mostu umieszczone są dwa lwy, pilnujące wjazdu na most. Zostały wykonane przez Johna Thomas’a i mają po 4 metry wysokości. Obecnie znajdują się poniżej poziomu drogi, przez co stały się niemalże niewidoczne. 
fot. wabson
Obecny wygląd mostu odbiega od oryginału. Przyczyną tego stanu rzeczy jest pożar z 1970 roku. Wówczas, pod wpływem temperatury, pojawiły się niebezpieczne ugięcia uniemożliwiające dalsze korzystanie z mostu. Do odbudowy zastosowano przęsła dwupoziomowe na łukach stalowych. Ponowne otwarcie mostu nastąpiło w 1972 roku. Natomiast w 1977 roku ruszyła budowa drogi samochodowej nad linią kolejową, którą otwarto w 1980 roku. 

Ewa Dobrzańska


Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania!

 
Design by Free WordPress Themes | Bloggerized by Lasantha - Premium Blogger Themes | Web Hosting Coupons